Aktorzy w filmach Wojciecha Jerzego Hasa
“U mnie aktorzy chcą grać i na ogół jeśli kogoś zapraszam do filmu, to się nie mylę”*
*”Nadodrze” 20.078.1988
“Od aktora oczekuję potrzebnego mi rodzaju bycia. Nic więcej. Nie wyjaśniam, nie robię prób. Aktor nazbyt świadomy, nazbyt aktywny, nie jest dobry. Z mężczyznami pracuje się lepiej. Są bardziej ulegli, pasywni. Z kobietami gorzej, chcą zaraz wszystko wiedzieć. Mają własne zdanie”.
Dla Hasa nadrzędnym źródłem informacji w filmie był obraz. Aktor to jeden z elementów tegoż obrazu, równie ważny jak przestrzeń kadru. Wedle Piotra Wojciechowskiego – znawcy twórczości Hasa – reżyserowi często chodziło “bardziej o osobę i twarz niż talent czy umiejętności”. Kreowany przez aktora bohater często ma wpływ na otaczającą go przestrzeń, ponieważ może zmieniać się ona w obraz stanu ducha i psychiki bohatera.
W filmach Hasa wystąpiło wielu znakomitych aktorów i aktorek. Pośród nich wyróżnia się niewątpliwie Gustaw Holoubek, który związany był z reżyserem od początku, czyli od “Pętli”. Ciekawe jest, że W ostatnim filmie Hasa – “Niezwykłej podróży Baltazara Kobera”, Gustaw Holoubek jest również obecny na ekranie, w jednej z głównych ról, w obsadzie dubbingującej aktorów francuskich. Has nazwał Holoubka w jednym z wywiadów swoim “ekranowym alter ego”. Ta szczególna relacja łącząca Hasa i Holoubka oraz omówienie ról, które aktor miał możliwość zagrać omawia Olga Katafiasz w artykule opublikowanym na e-teatr 19.04.2023 r. , link –> Bohaterowie utraconego czasu | e-teatr.pl Miło zobaczyć, że istnienie tej strony zostało przez autorkę odotowane.
Wyróżnia się niewątpliwie również Zbigniew Cybulski, który dwa razy został obsadzony w filmach Hasa w zasadzie przez – jakże szczęśliwy, przypadek („Jak być kochaną” i „Rękopis znaleziony w Saragossie”). Zagrał również w „Szyfrach”, a w „Lalce”nie zdążył – jak pisze Jadwiga Has w swojej książce „Życie w drugim planie”:
Nad jego [Z. Cybulskiego] współpracą z Wojtkiem ciążyło jakieś dziwne fatum. Dwa razy zagrał role w nagłym zastępstwie, tylko „Szyfry” były pisane z myślą o nim. A wymarzona rola w „Lalce” przyniosła zakończenie zbliżone do losu Wokulskiego*.(str. 103)
Zbigniew Cybulski wychodził u Hasa rolę Wokulskiego, chociaż reżyser nie był do tego przekonany. Cybulski dostał scenopis i pojechał do Wrocławia, skąd już nie wrócił.
Has sięgał po aktorów – również do ról drugoplanowych, którzy są pamiętani po dziś dzień, i to niekoniecznie przez ilość filmów w jakich zagrali, jak pokazuje chociażby przykład Zdzisława Maklakiewicza. “Granie u Hasa wymagało inwencji i własnego tonu, nawet jeśli były to role drugoplanowe”, tak pisał o Maklakiewiczu w filmach Hasa jeden z krytyków (Krzysztof Demidowicz, “Film” nr 6, 2000, cyt. za Marta Maklakiewicz, Maklak. Oczami córki, Warszawa 2015, str. 121). Aktor zagrał w pięciu filmach Wojciecha Jerzego Hasa, u reżysera – we “Wspólnym pokoju,” również debiutował. Wypada wyliczyć w tym miejscu jego role, słowami córki: “(…) przezabawna rola Don Roque Busquerosa w Rękopisie znalezionym w Saragossie, niezbyt miłego dziennikarza Zenona w Jak być kochaną, eleganckiego Gabrysia zwanego Smutasem w Złocie i subiekta Maruszewicza w Lalce“.
W tym miejscu nie zostaną wymienieni wszyscy aktorzy, którzy zagrali u Hasa. Omówienia wszystkich filmów i aktorów/aktorek grający u Wojciecha Hasa można znaleźć na stronie www.filmpolski.pl